W dniach od 19 września do 4 października br., w stolicy Bawarii - Monachium odbywał się 176-ty festiwal piwa. Dzięki zaproszeniu Grupy Żywiec również polscy barmani wzięli udział w tak ważnej i dużej dla przemysłu browarniczego imprezie. SPB reprezentowali masterzy Ryszard Maciejewski i Bogdan Gałuszka, członkowie okręgu południowego, którzy postanowili podzielić się z nami wrażeniami z wyjazdu.

"W programie wyjazdu organizatorzy zadbali o wiele atrakcji oraz umożliwili nam poszerzenie wiedzy na temat produkcji tego bardzo typowego dla południowych Niemiec, a mało znanego w naszym kraju, rodzaju piwa jakim jest Weissbier.

Dzięki staraniom organizatora wyjazdu mogliśmy odwiedzić znany na całym świecie, ze swoich najwyższej jakości piw, browar Paulaner . Mogliśmy dokładnie obejrzeć linie produkcyjną oraz zabytkowe części browaru, który od wieków jest wpisany w krajobraz Monachium. W bardzo ciekawy i wyczerpujący sposób zaprezentowano nam procesy technologiczne stosowane obecnie w browarze. Równie ciekawą okazała się być historia działającego od 1634 roku browaru.

Browar Paulaner został założony przez zakon Paulinów. Od pokoleń dawał zatrudnienie mieszańcom miasta, a wyjątkowym smakiem i jakością swojego piwa sławił go w szerokim świecie. Ciekawostką dotyczącą otwartości i wyrozumiałości ze strony właścicieli browaru na problemy lokalnej społeczności okazał się być przykład z przeszłości: W zamian za utrudnienia związane z działalnością browaru dla okolicznych mieszkańców, dwa razy do roku urządzano darmowe festyny z jedzeniem i piciem. Po takich fetach sąsiedzi browaru byli skłonni znosić uciążliwości nieprzyjemnego zapachu emitowanego podczas produkcji piwa. Po zainstalowaniu nowoczesnych filtrów absorbujących nieprzyjemne zapachy, zwyczaju tego zarząd browaru zaniechał. Dziś wielu, z łezką w oku, wspomina owe czasy, a niektórzy wręcz tęsknią za swoistą wonią gotującej się brzeczki i młóta.

W dzisiejszych czasach marka Paulaner jest znana na całym świecie, a i my Polacy mamy od lat tę niewątpliwą przyjemność raczenia się wspaniałymi napojami Hefe Waissbier i Hefe Weissbier Dunkel. Wielu polskich miłośników złocistego napoju co roku przyjeżdża do Monachium by brać udział w święcie piwa. Browar Paulaner bierze udział w corocznych Oktoberfestach, stawiając ogromy namiot, który mieści nawet 9 tyś gości. Podobnych namiotów jest aż 12!
To niesamowite święto trwa przez dwa tygodnie i jeden weekend. Codziennie wypija się tysiące hektolitrów piw, warzonych specjalnie na te okazję i zjada tony bawarskich przysmaków.

Najbardziej zaskakująca wydaje się być jednak atmosfera panująca w czasie Oktoberferstu, którą daje się odczuć nie tylko w namiotach, ale w całym mieście. Wszędzie można spotkać mieszańców Monachium, w oryginalnych strojach bawarskich, którzy wieczorami, bywają lekko podchmieleni i bardzo pozytywnie nastawieni do wszystkich imprezowiczów. W namiotach lokalnych browarów panuje niesamowita atmosfera wspólnego świętowania, a dobra zabawa przy dźwiękach znanych piosenek zachęca do wypicia kolejnego litra piwa.
Wyjazd zorganizowany przez Grupę Żywiec był dla nas cennym doświadczeniem i to pod wieloma względami. Pomógł bliżej poznać technologię produkcji Paulanaera oraz podziwiać organizację i sposób funkcjonowania tak ogromnego przedsięwzięcia jakim jest Oktoberfest.
Cieszymy się, że mięliśmy okazję poznać grupę pracowników Grupy Żywiec z północy Polski.
W miłej i przyjacielskiej atmosferze spędziliśmy czas, wymieniając doświadczenia zarówno zawodowe jaki te związane z działalnością i funkcjonowaniem Stowarzyszenia Polskich Barmanów.
Na zakończenie naszej relacji, ze szczerą wdzięcznością kierujemy słowa podziękowania dla Grupy Żywiec, za możliwość wzięcia udział w Octoberfescie w Monachium".

Dziękujemy! Bogdan Gałuszka i Ryszard Maciejewski