Konkurs Barmański w Heringsdorfie Mistrzostwa Niemiec Sekcji Mecklenburg

Niemieccy barmani kolejny raz po Mistrzostwach Świata w Berlinie w 2009r. pokazali jak organizuje się konkurs barmański. Tym razem za pośrednictwem Pana Ryszarda Berenta miałem okazję reprezentować (jako delegat Polskiego Stowarzyszenia Barmanów) Polskę, oczywiście w charakterze gościa.
W dniu 25.04.2010 niemiecki hotel MARITIM w Heringsdorfie ( niecałe 5 km od Świnoujścia) gościł barmanów na konkursie barmańskim, który miał wyłonić trzech niemieckich barmanów z sekcji Mecklenburg-skiej do finału Mistrzostw Niemiec, aby później wybrać tego najlepszego jako reprezentanta na mistrzostwa Świata do Singapuru.

Sports brands | Nike Shoes

Bardzo miło zostaliśmy powitani przez Pana Bernda Beyera, wieloletniego członka Stowarzyszenia Niemieckiego, Mistrza barmańskiego, honorowego członka SPB, który postawił na najwyższym poziomie zadanie ugoszczenia Nas na ich imprezie.
Z mojej strony oczywiście musiałem zachować umiar w spożywaniu trunków jakimi nas raczono ( a było co próbować) gdyż, moim dodatkowym celem było umocnienie stosunków barmańskich polsko- niemieckich, które jak się sam przekonałem są na bardzo wysokim poziomie.

Pan Bernd zaproponował, żebym usiadł w komisji degustacyjnej jako gość i jednocześnie kolega z Polskiego Stowarzyszenia Barmanów. Muszę się przyznać, że nie było to łatwe zadanie ponieważ startowało 27 barmanów a każdy koktajl był inny co oczywiście było konsekwencją tego, że kategoria była Open.
Sam konkurs generalnie odbył się na bardzo wysokim poziomie, organizatorzy dopilnowali, aby uczestniczyli w nim jako dopełnienie przedstawiciele znanych marek, choćby takich jak: Bacardi, Jack Daniels, Monin, Matuschalem, Metaxa, Granini. Ciekawostką było stoisko z egzotycznymi owocami wystawione przez Pana Manuela Burczykowskiego, Niemca z polskimi korzeniami. Popisała się oczywiście firma Monin odkrywając przede mną nowe smaki swoich syropów o smaku: bazyli, tequili, jałowca czy kremu bruile…

Na ten wyjazd pozwoliłem sobie zabrać moich kolegów barmanów ze Szczecina: Tomka Zachariasza - starszego barmana z Cafe22 ( od 2 tyg. członka SPB), Tomka Materne - barmana po I stopniu z Restauracji Rosyjskiej "Ładoga" oraz przedstawiciela wódki Sobieski na rejon zachodniopomorski - Mateusza Jakobsze. W związku z tym że znalazł się jeszcze jeden zainteresowany fanatyk sztuki barmańskiej , jednocześnie właściciel klubu nocnego Pan Andrzej Nestorowicz, nie mogłem go nie zaprosić na ten wypad.

Jestem przekonany, że cel został w 100% osiągnięty i zrealizowany. Nasi niemieccy koledzy-barmani dzięki Naszej obecności dołożyli odrobinę pikanterii do swojego konkursu. Barmani, którzy ze mną byli przywieźli ze sobą do Polski pozytywne wrażenie i większą chęć do pracy i uczestniczenia w życiu barmańskim w kraju i za granicą.

Chyba bardzo dobrą wiadomością jest informacja, że jest otwarta droga dla Polskich barmanów, chcących pracować w sezonie letnim , tj. od początku czerwca do końca września w Niemczech na Rugi. Pan Bernd Bayer zapewnił mnie, że w związku z profesjonalnym podejściem do pracy i dokładnością jaką nie raz zauważył u polskich barmanów z miłą chęcią znajdzie się praca za barem dla około 10 barmanów, ale warunkiem jest minimalna znajomość języka niemieckiego. Szczegóły dla zainteresowanych myślę, ze bez wątpienia przedstawi Pan Ryszard Berent.

Chciałem jeszcze raz podziękować Panu Ryszardowi Berentowi za oddelegowanie mnie na ten wyjazd oraz panu Bernd Bayer za ugoszczenie nas po drugiej stronie Odry.

 

Z barmańskim pozdrowieniem ze Szczecina
Grzegorz Szumski

 

Fotorelacja w skrócie - więcej w zakladce galeria