Jak mawiają znawcy tematu szampan jest dobry na każda okazję, na każda porę dnia i okoliczność. Stąd Poznańska Akademia Barmanów zaprosiła członków Stowarzyszenia Polskich Barmanów do udziału w warsztatach szampańskich w przeddzień Świąt Bożego Narodzenia.

Warsztaty przyciągnęły zainteresowanych barmanów nawet z poza Wielkopolski i Okręgu Zachodniego SPB. Widać temat został trafnie dobrany. Tradycyjnie już jak to zwykle na takich warsztatach w PAB bywa, po omówieniu towaroznawstwa szampanów i degustacji porównawczej, uczestnicy szkolenia odkrywali różne smaki używając szampany do przygotowywania popularnych i uznawanych w świecie koktajli szampańskich, takich jak Kir Royal, Bellini, Mimoza, Buck Fizz czy Champagne Cocktail Classic. Dzięki życzliwości zaprzyjaźnionych firm udało nam sie zgromadzić 10 rodzajów szampanów. Chciałbym z tego miejsca serdecznie podziękować firmom: Bacardi-Martini, Moet Hennesy, Pernod-Ricard i Centrum Wina. Inni też pewnie chcieli wesprzeć, ale się wstydzili.

Warsztaty szampańskie, to nie tylko szampany. Wykorzystaliśmy w szkoleniu również wina perliste, musujące, a nawet Cremant z Burgundii. Za to o winach gazowanych tylko wspomnieliśmy.

Wbrew ogólnemu przekonaniu, wielu młodych barmanów chętnie sięga po szampana, ale niestety nie należą one do najtańszych. Pośród wszystkich zgromadzonych produktów barmani wyróżnili ich zadaniem najlepsze, ale zdania były dość podzielone i ze względu na obiektywizm naszych spotkań, dodam tylko, że każdy znalazł coś dla siebie.

Szampan może spełniać również rolę aperitifu dlatego zaraz po warsztatach zorganizowaliśmy jako Okręg Zachodni Stowarzyszenia Polskich Barmanów spotkanie świąteczno-noworoczne.

Rozpoczęliśmy refleksją związaną z Kongresem IBA w Warszawie. Prezes Okręgu Darek Kosiorek podziękował wszystkim wolontariuszom obecnym na spotkaniu za aktywne i skuteczne wsparcie działań na kongresie. Największą rekomendacją dla SPB są do dzisiaj płynące z całego świata podziękowania za sprawną organizację imprezy.

Spotkanie w Poznaniu dzięki obecności szampanów miało iście królewski charakter z karpiem na kolację włącznie, był również barszcz z krokietem i inne świąteczne specjały.

W luźnych rozmowach dało się odczuć potrzebę zbliżających się świat, możliwego odpoczynku i wyciszenia, wyhamowania pędu związanego z obowiązkami zawodowymi. Spełnienia tych wszystkich możliwości w czasie nadchodzących Świąt Bożego Narodzenia wszystkim z całego serca życzę.

Z barmańskim Pozdrowieniem
master bartender Darek Kosiorek

Fotorelacja w skrócie - więcej w zakladce galeria